Rozmyślania cz. 1
Hejka!
Zastanawiam się nad życiem... Dobra może trochę dwuznacznie to zabrzmiało, ale chodzi mi o to, że wielu ludzi nie docenia swojego życia. Marnują swój czas na bezsensowne rzeczy, niszczą zdrowie alkoholem lub używkami itd. A są na świecie ludzie, którzy oddali by wszystko za to by mieć, choć trochę więcej czasu. Te myśli mnie prześladują od kilku dni, dokładnie od przeczytania książki ,,Mój ostatni miesiąc" i jej drugiej części ,,Nasz pierwszy rok" Marcela Mossa.
Ta pierwsza część wywiera na czytelnika wrażenie ile rzeczy przeoczył w swoim życiu. Osoby śmiertelnie chore, których czas się kończy, oddałyby wszystko za ten dodatkowy czas, który dla nas praktycznie nic nie znaczy. Większość wydarzeń w tych książkach dzieje się w hospicjum o nazwie ,,Eden". Opowiada historię chłopaka o imieniu Sebastian, który po śmierci matki wpada w złe towarzystwo i niszczy sobie życie, do czasu, gdy ulega namową ojca, by stać się wolontariuszem w tym hospicjum. Sebastian poznaje tam wielu dobrych ludzi m.in. Aggie (Agnieszkę) i Mateusza, z którym coraz lepiej się dogaduje. Z wieloma musi się także później pożegnać. Żeby się nie popłakać na tej książce to musi być cud (ja 5 razy :’( ). Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego jak ważne jest życie i niestety na świecie jest tak, że dla niektórych jest ono niczym, a dla innych wszystkim.
Druga część pokazuje, że po przejściu złych wydarzeń można jeszcze być szczęśliwym, nie można się po prostu poddawać.
Kocham tą książkę, bo dzięki niej docenia się życie, którego niektórzy nienawidzą...
~Wolfix
Komentarze
Prześlij komentarz